Obecnie trwa prawdziwy wysyp promocji związanych z kartami kredytowymi. Nic dziwnego – banki zanotowały spadek ich sprzedaży. Starają się więc przekonać do nich promocjami. Dziś opisuje pomysł banku PKO. Czy opłacalny? Oceńcie sami.
PKO BP proponuje 50 zł w formie Voucheru do sieci sklepów Intersport. Voucher otrzymamy po spełnieniu niezbyt wymagających czynności, pytanie tylko, czy gra jest warta świeczki.
Kto może skorzystać z promocji?
Dużym plusem jest to, że z promocji mogą skorzystać zarówno nowi, jak i obecni klienci PKO BP, również Ci, którzy posiadają już jakąś kartę kredytową.
Jak zgarnąć 50 zł do Intersportu ?
Wystarczy do 31.12.2016 zawrzeć umowę o dowolną kartę kredytową Mastercard z oferty banku. Co ważne: w promocji biorą udział tylko karty organizacji Mastercard. Do wyboru mamy Przejrzysta kartę (ma zostać niebawem wprowadzona do oferty), Mastercard Standard, Mastercard Gold lub Mastercard Platinum. Jest jeden minus – o kartę możemy zawnioskować jedynie w oddziale banku. Łowienie promocji z ciepłej kanapy odpada ;(
Po podpisaniu umowy (w ramach której konieczne jest wyrażenie zgody na przetwarzanie danych w celach marketingowych oraz handlowych) musimy wykonać kartą przynajmniej jedną transakcję bezgotówkową na minimum 50 zł.
I tutaj PKO w swoim stylu wprowadza do regulaminu nutkę zagmatwania. Zamiast wyznaczyć prosty termin spełnienia tego warunku, organizator wprowadził zakresy dat wyrobienia karty, po których konieczne jest wykonane transakcji. I tak:
- Dla kart wydanych do 31.10.2016 warunek trzbea spełnić do 30.11.
- Dla kart wydanych do 30.11 warunek trzeba spełnić do 31.12.2016
- Dla kart wydanych do 31.12 warunek trzeba spełnić do 31.01
I to wszystko. Voucher otrzymamy maksymalnie w terminie miesiąca od chwili zakończenia poszczególnych etapów promocji. Teoretycznie promocja jest limitowana – bank wyda jedynie 16 000 sztuk, ale nie sądzę, by akcja cieszyła się tak dużym zainteresowaniem.
Główny haczyk – koszt kart kredytowych w PKO
Pomijając fakt, że voucher nie opiewa na zbyt dużą kwotę (patrząc na nagrody, którymi obdarowuje Citibank czy Millennium), to jego zdobycie może się średnio opłacać. Po pierwsze, PKO pobiera opłatę za wydanie karty w wysokości 10 zł. Druga sprawa to oplata roczna, która może wynieść nawet 79 zł.
Możemy oczywiście ją zredukować. Jeśli wydamy w skali roku 14 400 zł, to za kartę nie zapłacimy. Jeśli uda nam się wydać 12000 to opłata wyniesie 39,50 zł. Jeśli nie wydamy przynajmniej 12 000, to bank pobierze całe 79 zł ;(
Oczywiście nie ma problemu, żeby kartę zamówić, spełnić warunki, odebrać bon i z niej zrezygnować, ale rezygnacja wiążę się z kolejną wycieczką do oddziału, a jak wiadomo wycieczki do oddziałów PKO, nie należą do najprzyjemniejszych.
Reasumując, z tytułowych 50 zł do Intersportu zostaje 40 (po odjęciu opaty za wydanie karty) Dwukrotna wycieczka do oddziału i załatwianie formalności może kosztować kilka godzin, warto się zastanowić czy w tym czasie nie jesteśmy w stanie zapracować na te 40 zł 😉
A co oferuje konkurencja?
Jak wspomnialem, promocja wypada trochę blado, przy tym co oferuje konkurencja. A jest tego trochę.
Na początek Citibank:
- LG K8 Lte ( owartości 549 zł) z bezpłatną kartą Simplicity
- Bon na 400 zł do Allegro z bezpłatną kartą Simplicity
- Voucher na 400 zł do serwisu mall.pl z bezpłatną kartą Simplicity
- 300 zł do wykorzystania w sklepie Bebio.pl z bezpłatną kartą Simplicity
Kolejny bank, który trochę lepiej nagradza klientów decydujących się na kredytówkę to Millennium. Za samo wyrobienie dowolnej karty z oferty daje voucher na 200 zł do empik.com. Potem z karta możemy się rozstać bez problemów, ale warto się zastanowić, bo Karta Impresja z ich oferty zapewnia mnóstwo rabatów do wielu miejsc w Polsce. Dodatkowo jeśli nie mieliśmy wcześniej konta w banku Millennium, to można je otworzyć razem z promocyjnym zwrotem 360 zł 😉
Następny w kolejce jest Santander, który oferuję TurboKARTĘ z moneybackiem za wszystkie płatności (1%) i za paliwo (3%)
Możemy także skorzystać z promocji w Raiffesienie, gdzie czeka karta z 5 biletami do Cinema City i programem Mastercard Preiceless Specials.
Na deser można też zgarnąć abonament do Cinema City za połowę ceny razem z dowolną kartą kredytową BZ WBK.
Do wyboru, do koloru 🙂
Dodaj komentarz